Dziadkowe powiedzonka
Kiedy wspominam sobie czas spędzony z dziadkami zawsze robi mi się ciepło na sercu. Dzieciństwo z nimi było beztroskie i pełne radości.
I choć zwykle pamięta się te mądre słowa i złote rady wypowiedziane przez dziadków – ja postanowiłam odkopać ich powiedzonka i przejęzyczenia, które pomimo upływu czasu, nadal wywołują mnóstwo uśmiechu i radosnych wspomnień.
Zanim przeczytasz – wyjmij kija z d… 😉
Powiedzonka
„Niech Cię pierun nagły strzeli!”
„Pies Cię drapał!”
„Rozpalaj tego gryla!”
„Zjedz obiad a później fik na kojkę.” – poobiednia drzemka
„Coś się tak wypindrzyła?” – wystroiła się
„Nie to nie, srał Cię pies.”
„Mów do słupa – słup jak dupa.”
„Nie musi się myć, z gównem się nie biła.”
„No nie wytrzymie ja z tymi dzieciorami.”
„Psia krew”
„Co masz taką minę, jak srający kot na pustyni?”
„Daj wyczesać kudły” – uczesz włosy
„Spokój! Latacie jak takie szatany”
„Toć to tam leży” – przecież to tam leży
„Pieruńskie licho” – klnięcie pod nosem
„Rozpuszczony jak cygański bicz.” – niewychowany
„Moje czorty” – moje urwisy
„Krajaj chleb” – pokrój chleb
„Ja pieprzę” – reakcja na zdziwienie
Przejęzyczenia
misunia – miska
timbark – Tymbark
cipsy – chipsy
idźma – chodźmy
Kurła mać
Wszystkie powiedzonka i przejęzyczenia są z życia wzięte – tak było. I żeby było jasne. Mądre słowa i złote rady babć i dziadków są niezwykle cenne. Jednak moim zdaniem – całokształt ich sposobu bycia można odzwierciedlić tylko wtedy, gdy pamiętamy również o tych specyficznych powiedzonkach i przejęzyczeniach.
By rozczulić i pamiętać z radością a nie wyśmiewać i krytykować.
Dajmy sobie prawo do odrobiny luzu!
Agnieszka Alicka
Podziel się treścią i udostępnij!
Mega fajne powiedzonka, co więcej kilka powiedzonek również słyszałem u siebie. Były też podobne przejęzyczenia, w stylu wspomnianych cipsów. 😀